Ile warte są korzyści kulturowe jakie dla mieszkańców miast świadczą drzewa?
Zamieszczony tekst jest pre-printem artykułu, jaki ukazał się w czasopiśmie “Zieleń Miejska” (Abrys) nr 172 (12.2021). Oryginalnie opublikowany tekst tego artykułu oraz teksty innych autorów, jakie ukazały się w tym numerze czasopisma można znaleźć tutaj.
Korzyści kulturowe
Zieleń miejska – poza świadczeniem usług regulacyjnych – świadczy usługi kulturowe, takie jak poprawianie poczucia estetyki krajobrazu. Większe kompleksy zieleni miejskiej dodatkowo stwarzają warunki sprzyjające rekreacji. Są to usługi, które mają wymierną wartość, a współczesna ekonomia posiada metody, aby ją określić.
W trzech ostatnich numerach opisano przykłady usług regulacyjnych, które są świadczone przez drzewa miejskie, i przedstawiono badania służące wycenianiu wartości tych usług. Były to usługi poprawy jakości powietrza, regulacji klimatu lokalnego i globalnego oraz ograniczania i spowalniania spływu powierzchniowego. W tym numerze, zamykającym cykl publikacji o wartości zieleni miejskiej, skupiamy się na różnorodnych korzyściach kulturowych, wynikających z usługi stwarzania warunków do uprawiania rekreacji czy poprawy estetyki miast.
Wycena usług kulturowych
Ze względu na psychologiczny wymiar różnorodne korzyści rekreacyjne i estetyczne uzyskiwane dzięki zieleni miejskiej trudniej zdefiniować i kwantyfikować niż usługi regulacyjne. Takie cechy jak piękno, poczucie komfortu, specyficzne warunki akustyczne, obecność dzikiej przyrody itp. trudno jest analizować osobno.
Ekonomiści najczęściej radzą sobie z tym problemem poprzez wycenianie tych usługi łącznie, np. starają się wykazać, jak bliskość terenów zieleni miejskiej wpływa na ceny sprzedawanych nieruchomości (tzw. metoda wyceny hedonicznej), bądź też badają gotowość do zapłaty mieszkańców miast za inwestycje mające na celu zwiększenie dostępności/jakości zieleni miejskiej w danej lokalizacji (tzw. metoda wyboru warunkowego).
Przykłady badań ze świata
Często cytowanym przykładem badania wykorzystującego metodę wyceny hedonicznej do oszacowania wartości zieleni miejskiej jest badanie wykonane w Athens (w stanie Georgia, w USA) w latach 80., w ramach którego na podstawie analiz porównawczych reprezentujących 844 posesje stwierdzono, iż każde dobrze utrzymane duże drzewo znajdujące się przed posesją może wpłynąć na wzrost cen domu o 0,88%. Późniejsze badania zazwyczaj potwierdzały taką zależność. Przykładowo badanie wykonane w Portland w 2010 r. pokazało, że dodatkowe drzewo rosnące przy ulicy, na której znajduje się dom jednorodzinny, wpływa na miesięczny wzrost czynszu za wynajem tego domu o 21 USD. Uśredniając ten wynik na całe Portland, autorzy wskazali, iż wartość tej usługi świadczonej przez rosnące tam drzewa przyuliczne wynosi w przybliżeniu 1,35 mld USD rocznie. Z kolei badanie z 2013 r. przeprowadzone na próbie 600 działek w Ohio pozwoliło zauważyć, iż zwiększenie pokrycia terenu koronami drzew o 1% może średnio zwiększyć wartość sprzedaży posesji o ok. 780 USD.
Przykłady badań z Polski
W Polsce pierwszym badaniem wykorzystującym metodę wyceny hedonicznej było badanie przeprowadzone przez naukowców z Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego na danych dotyczących nieruchomości zlokalizowanych w Warszawie. Zauważono, iż bliskość do terenów zieleni miejskiej co do zasady wpływa korzystnie na wartość nieruchomości, chociaż bliskość do niektórych terenów zieleni miejskiej, takich jak niepopularne parki, może skutkować spadkiem wartości pewnych typów nieruchomości.
Stosunkowo niedawnym badaniem wykonanym w Polsce, wykorzystującym metodę wyceny hedonicznej było badanie przeprowadzone kilka lat temu dla Łodzi. Autorzy m.in. wykazali, że każdy 1-procentowy wzrost odległości nieruchomości do Lasu Łagiewnickiego wpływa na zmniejszenie wartości m2 tej nieruchomości o 177 PLN. Podobny, choć mniej znaczący efekt zauważono, badając wpływ odległości nieruchomości do niektórych popularnych parków. Oszacowano go na 26 PLN za m2. Autorzy tego badania, podobnie jak autorzy badania z 2001 r., zauważyli, że w szczególnych przypadkach bliski dystans do niektórych terenów zieleni miejskiej, takich jak cmentarze lub niektóre niepopularne parki, może mieć negatywny wpływ na cenę sąsiadujących z nimi nieruchomości. Jednak co do zasady bliskość terenów zieleni miejskiej zdecydowanie pozytywnie wpływa na wartość nieruchomości.
W badaniach zarówno z 2001 r., jak i z 2016 r. nie analizowano wpływu występowania drzew przyulicznych na wartość pobliskich nieruchomości. Takie badanie zostało wykonane w 2012 r. z wykorzystaniem metody wyboru warunkowego. Istotą przeprowadzonego badania była wycena ekonomiczna gotowości mieszkańców Łodzi do zapłacenia określonej sumy pieniędzy za obecność drzew przyulicznych. Obliczono m.in., iż za zwiększenie liczby drzew z małej do średniej na ulicach w centrum Łodzi o długości 9 km oraz wprowadzenie „wysepek” przeznaczonych na posadzenie drzew na ulicach o długości 5 km przeciętny mieszkaniec miasta byłby gotów zapłacić 28,15 PLN/rok. Badacze uogólnili wyniki na całą populację miasta i wyliczyli, że zmianę dobrobytu społecznego związaną z realizacją wskazanego programu można by oszacować na ok. 17,7 mln PLN. Tymczasem roczny budżet miasta na wszystkie wydatki związane z zielenią przyuliczną wynosił w tamtym czasie jedynie 2 mln PLN. Tym samym przeprowadzone badanie pokazało skalę niedopasowania prowadzonych przez miasto działań do potrzeb społecznych.
Cenny zasób
Przykłady badań wykonanych zarówno w naszym kraju, jak i za granicą nie pozostawiają wątpliwości, że dobrze zachowane i popularne wśród mieszkańców obszary zieleni miejskiej świadczą usługi związane z estetyką i rekreacją, dzięki czemu mają bardzo dużą wartość ekonomiczną. Jest to kolejny dowód na to, jak cennym zasobem jest zieleń miejska i że powinna ona być dobrze chroniona. Badania prowadzone w tym zakresie od wielu już lat przez zespół ekonomistów środowiska z Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego pokazują, że gdy uwzględnimy wartość całego spektrum usług świadczonych przez drzewa miejskie i przyrównamy to do kosztów ich utrzymania, korzyści wielokrotnie przewyższą koszty. To zielony kapitał, który nie jest jeszcze wystarczająco doceniany w Polsce. Inwestycje w zieleń miejską nie powinny być postrzegane jako luksus bogatych miast, a jako racjonalne działanie ekonomiczne, które się po prostu opłaca. To inwestycja z wysoką stopą zwrotu.
dr Zbigniew Szkop
Wydział Nauk Ekonomicznych UW
Źródła dostępne są na stronie internetowej: www.portalkomunalny.pl/plus